Zanim przejdziemy do kwestii bezpośrednio związanych z tym typem kampanii Google Ads, warto poświęcić nieco czasu, by przyjrzeć się, jak powstała koncepcja reklam Discovery. Należy przede wszystkim zaznaczyć, że są to treści kierowane wyłącznie do użytkowników urządzeń mobilnych, podobnie jak w przypadku rozwiązań będących prekursorami reklam Discovery.
Na przełomie 2016 i 2017 roku firma z Mountain View uruchomiła usługę Feed, która umożliwiała śledzenie aktualności dopasowanych do historii przeglądania danego użytkownika. Część jej funkcjonalności była w pewnym stopniu zbliżona do portali społecznościowych, takich jak Instagram i Facebook. Podobnie jednak jak w przypadku wielu innych rozwiązań Google, cykl życia aplikacji Feed nie był zbyt długi i już w 2018 usługa doczekała się transformacji w Discover.
Google Discover pod wieloma względami działa jak Google Feed, wyświetlając treści dobrane pod kątem aktywności w wyszukiwarce, YouTube czy innych usługach oferowanych przez Google. Warto jednak zwrócić uwagę na pewną kluczową różnicę, która sprawia, że zawartość może być jeszcze lepiej dostosowana do oczekiwań użytkownika. Mowa o wykorzystaniu specjalnie opracowanych algorytmów sztucznej inteligencji – dzięki nim odbiorcy otrzymują treści, które zainteresują ich w największym stopniu.
To samo podejście jest wykorzystywane w przypadku reklam Discovery. Co istotne, mogą one być wyświetlane nie tylko w feedzie Discover, lecz także w wielu innych miejscach – m.in. w skrzynce Gmail czy na portalu YouTube.
Dodaj komentarz